No to zaczynamy
Data dodania: 2010-08-27
W końcu pozwolenie na budowę uprawomocniło się i możemy zaczynać.
Na naszą piękną działkę wjechały maszyny...
Koparka najpierw zdjęła humus...
...a później wgryzła się ziemię już bez skrępowania :-)
Efektem jednego dnia pracy była całkiem głęboka (2,2 m) dziura w ziemi.
Oraz wielka kuuuuupa ( :-) ) piachu (520 m^3)
I to tyle z pierwszego dnia. Cieszymy się, że formalności już są za nami. Ale coś mi się wydaje, że jeszcze sporo nerwów przed nami ;-)